Wiktoria
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:37, 14 Paź 2015 Temat postu: Czy Polska ma jeszcze jakiekolwiek zobowiązania |
|
|
Umowy odszkodowawcze Polska podpisała z 12 krajami Europy Zachodniej oraz z Kanadą i USA (patrz tabelka). Osoby fizyczne i prawne z tych właśnie państw posiadały największe udziały w mieniu zagranicznym skonfiskowanym od 1944 r. przez PRL.
Nie ma na tej liście Włoch, Hiszpanii i Finlandii (uznanych, w przypadku dwóch ostatnich państw niezbyt słusznie, za sojuszników III Rzeszy). Jest natomiast Austria, drugie po Niemczech państwo nazistowskie, z tym, że PRL nie wypłaciła odszkodowań za majątki w Polsce nabyte przez Austriaków od III Rzeszy ani za jakiekolwiek spółki austriackie na ziemi polskiej założone po 1 września 1939 r. Nie ma też powojennych krajów komunistycznych uznanych za „bratnie” ani państw, które bardzo mało utraciły w Polsce.
Wartość odszkodowań przekazanych przez Polskę 14 państwom wyniosła, łącznie i w przeliczeniu, ponad 250 mln dol. Dziś odpowiada to kwocie 1,2 mld dol. Trzeba przyznać, że nie była ona wygórowana. Wspomniane sumy nie zostały jednak wzięte z sufitu, lecz wynegocjowane przez umawiające się strony. Odszkodowania za odebrane mienie wyliczano dość rzetelnie. Funkcjonowały wspólne zespoły ekspertów z obu stron, najpierw oceniano to, co zostało z majątku w porównaniu ze stanem przedwojennym, potem wyceniano składniki mienia, by ustalić wysokość należnych sum.
Państwa zachodnie negocjujące te umowy brały pod uwagę, że Polski, kraju biednego i zrujnowanego, który od pierwszego dnia był w koalicji antyhitlerowskiej, nie stać na wysokie odszkodowania. Wiedziano, że mienie skonfiskowane przez PRL też ucierpiało w czasie wojny. Dlatego przyjęto realną wartość rekompensat, tak by Polska mogła unieść ich ciężar. Trzeba pamiętać o tym i dziś przy rozstrzyganiu wszelkich roszczeń reprywatyzacyjnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|